I w zasadzie pora roku dość znacząco budowała klimat i miała wpływ na odbiór całości. Nie wróży to dobrze...
Ogólnie dobór aktorów do tego jak wyglądali w książce całkowicie inny, zachowania i fabuła jest całkowicie odmienna. Przyznam szczerze, że przeczytałam całą serię o Lipowie i jak dowiedziałam się, że będzie serial to nie mogłam się doczekać jego, a tu po pierwszym odcinku odechciało się oglądać, aż dziw bierze, że K. Puzyńska zgodziła się na takie zmiany