Pamiętacie film "Wielki Mike. The Blind Side" z 2010 roku? Sandra Bullock dostała za rolę w nim pierwszego – i jak dotąd jedynego – Oscara w karierze. Historia ubogiego chłopaka, który został adoptowany i obdarzony miłością przez bogatą rodzinę i dzięki nim zrobił karierę w futbolu amerykańskim, poruszyła wielu widzów – film zarobił na świecie ponad 300 milionów dolarów.
Teraz okazuje się, że ta lukrowana bajka wyreżyserowana przez Johna Lee Hancocka ma swoją mroczną stronę. Michael Oher, o którym film opowiada, złożył pozew w sądzie przeciwko Seanowi i Leigh Anne Tuohym. Mężczyzna twierdzi, że został przez rodzinę oszukany i cała historia zbudowana wokół niego oparta jest na kłamstwie.
Getty Images © Harry How Michael Oher
"Wielki Mike. The Blind Side" to kłamstwo?
14-stronicowy pozew złożony w sądzie przez aktualnie 37-letniego Michaela Ohera zawiera obszerny opis jego sprawy i szczegółowe zarzuty wobec rodziny Tuohy.
Oher odkrył na początku tego roku, że nigdy nie został adoptowany przez małżeństwo, które jedynie pełniło nad nim opiekę kuratorską. A to oznacza, że wcale nie należy do rodziny i nie przysługują mu te same prawa, co dwojgu biologicznym dzieciom Tuohych.
Jak wyjaśnia, Sean i Leigh Anne zajęli się nim, gdy miał 16-lat, ale dopiero trzy miesiące po tym, jak skończył 18 lat, zaproponowali mu podpisanie dokumentów kuratorskich, co dało im między innymi pełne prawo do zarządzania jego kontraktami. Oher twierdzi, że w ten sposób rodzina zapewniła sobie korzystne warunki na tantiemy ze sprzedaży filmu
"Wielki Mike". The Blind Side" o jego życiu – małżeństwo wraz z dwojgiem ich dzieci miało na nim zarobić miliony dolarów. Oher, jak twierdzi, nie dostał nic.
Tuohyowie wciąż nazywają Michaela Ohera adoptowanym synem i wykorzystują to do promocji swojej fundacji. Leigh Anne ponadto opiera na tym kłamstwie swoją karierę mówczyni motywacyjnej.
Sean Tuohy o zarzutach Wielkiego Mike'a
Jesteśmy zdruzgotani – tak na zarzuty
Michaela Ohera zareagował jego opiekun.
To smutne, jeśli ktokolwiek myśli, że mogliśmy się wzbogacić na którymkolwiek z naszych dzieci. Będziemy kochać 37-letniego Michaela tak samo, jak kochaliśmy go, gdy miał lat 16. A co ojciec rodziny Tuohych powiedział o korzyściach, jakie mieli według Ohera czerpać z filmu?
Cóż, Michael Lewis [autor książkowego pierwowzoru filmu – przyp. red.]
dał nam połowę swojego udziału. Wszyscy w rodzinie dostali równy udział, łącznie z Michaelem. Wyniosło to około 14 000 dolarów na osobę. Nigdy nie oferowano nam pieniędzy; nigdy o nie nie prosiliśmy. I dodał:
Moje finanse są dobrze udokumentowane; możesz sprawdzić, za ile sprzedałem swoją firmę.
Oher twierdzi natomiast, że rodzina Tuohych dostała po 225 tysięcy dolarów dla każdego plus 2,5% z 309 milionów zysków ze sprzedaży filmu na świecie.
Wielki Mike żąda od Tuohych zwrotu należnych mu pieniędzy ze wszystkich zawartych pod ich kuratelą kontraktów.
Sandra Bullock w filmie "Wielki Mike. The Blind Side"
Sean Tuohy wyjaśnił również, że nie mogli adoptować 18-letniego Mike'a, gdyż jeszcze wtedy prawo na to nie pozwalało. Zapewnił, że cały proces przeprowadzony został z dbałością o wszystkie szczegóły. Do sądu w 2004 roku została zaproszona nawet biologiczna matka Ohera.
"Wielki Mike". The Blind Side" – o czym opowiada film?
Michael Oher (
Quinton Aaron) niewiele wie na temat rodziny. A jeszcze mniej na temat sportu. To co zna jako bezdomny nastolatek, to ulice i blokowiska Memphis. Zamożna Leigh Anne Tuohy (
Sandra Bullock) nie zna takiego świata. Jednak gdy poznaje Michaela, on poznaje, co to znaczy mieć dom. A Tuohy'owie odnajdują coś, co zmienia ich życie: ukochanego nowego syna i brata.
Oparta na faktach historia o rodzinie i Michaelu, który stał się gwiazdą amerykańskiego footballu, niezwykle podnosi na duchu. Zachwyca w szczególności pełna emocji rola Bullock. Stańmy się świadkami niesamowitej podróży prawdziwego sportowca, który stał się zwycięzcą, zanim postawił swój pierwszy krok na boisku.
"Wielki Mike". The Blind Side" – zwiastun